Niedawno został udostępniony serwis arizon.pl, który umożliwia sprzedaż plików i dokumentów w formie cyfrowej. Swoją formą przypomina serwis perium.pl, który został sprzedany i obecnie nie jest dostępny, poza formularzem kontaktowym. Interesujące jest to, że o serwisie Arizon dowiedziałem się z powiadomienia, które otrzymałem właśnie z serwisu Perium.
Po wejściu na stronę internetową www.arizon.pl ukazuje nam się strona z dużą grafiką, która według mnie jest przesadzona i za wiele nie wnosi. Na samej górze znajduje się logotyp strona oraz podstawowe menu nawigacyjne, które umożliwia przejście do podstron:
Strona O nas powinna zawierać powinna zawierać podstawowe informacje na temat strony Arizon, ale niestety tak nie jest. Po jej otworzeniu pojawia się komunikat o treści Strona w budowie – zapraszamy wkrótce!, co pokazuje niedoróbki tego serwisu.
Na stronie Pomoc znajdują się filmy instruktażowe, dotyczące korzystania z serwisu Arizon. Te filmy pochodzą z konta Piotr Grupa eDOM na portalu YouTube. Obecnie dostępne są takie filmy, jak:
- Zakładanie konta na Arizon.pl
- Arizon.pl – dodawanie produktów do sprzedaży
- Arizon.pl – regulacja prowizji dla partnerów
- Arizon.pl – promowanie produktów z programu partnerskiego
- Arizon.pl – wypłata środków z programu partnerskiego
- Arizon.pl – obliczanie prowizji od sprzedaży
- Kto może być sprzedawcą, kto może kupować a kto może być partnerem w Arizon.pl?
- Arizon.pl a rozliczanie się z urzędem skarbowym
Strona Kontakt zawiera dane kontaktowe właściciela witryny internetowej, a do tego prosty formularz kontaktowy.
Przy pomocy opcji ZALOGUJ SIĘ można zalogować się w serwisie, o ile wcześniej utworzyliśmy konto. W celu zalogowania się należy podać login oraz hasło.
Jeżeli nie pamiętamy hasła to możemy je zresetować, klikając link Zapomniałeś hasło?. Pojawi się wtedy okno, gdzie należy podać adres e-mail, użyty podczas rejestracji. Tu widać pewną niezgodność, ponieważ tytuł okna brzmi Przypomnij hasło, natomiast serwis wysyła nowe hasło na wskazany adres, czyli resetuje obecne, a nie je przypomina. Dobrze, że tak robi, ale nazwa okna powinna zostać zmieniona, aby nie wprowadzała w błąd.
W przypadku, kiedy chcemy założyć konto w serwisie Arizon, to należy kliknąć ZAREJESTRUJ SIĘ. W celu rejestracji należy podać login, adres e-mail oraz hasło, które należy powtórzyć. Następnie należy przepisać kod CAPTCHA i kliknąć przycisk ZAŁÓŻ NOWE KONTO.
Poniżej górnego menu i loga serwisu znajduje się menu nawigacyjne z podziałem na kategorie:
Strona HOME, to tak naprawdę strona domowa. Po kliknięciu tego odsyłacza przejdziemy do strony głównej.
KATALOG KURSÓW jest stroną podzieloną na dwie kolumny. W pierwszej, która jest zdecydowanie węższa, znajduje się lista dostępnych kategorii kursów. W drugiej kolumnie znajdują się dostępne pozycje dla wybranej kategorii. Domyślnie są to pozycje z kategorii Wszystkie. Te pozycje, poza grafiką prezentującą produkt, posiadają krótki opis wraz z datą publikacji, tytułem oraz ceną.
Po kliknięciu interesującej nas pozycji pojawi strona z opisem produktu oraz z możliwością jego zakupu. Opis skonstruowany jest jako oddzielna strona, a nie ramka pojawiająca się na obecnej stronie. To, że otwiera się jako nowa strona nie jest dużym problemem, ale brak przycisków wróć już tak i sami musimy to robić. Gdyby opis dostępny by było jako ramka, to można by było go wyłączać krzyżykiem, czy klikając na miejsce poza ramką.
Zakup możliwy jest po kliknięciu przycisku Kupuję i płacę, który dostępny jest na samym dole opisu. Niestety w przypadku tego przycisku pojawiają się kolejne problemy, ponieważ na niektórych stornach nie ma nazwy tego przycisku, co widać na powyższym zrzucie lub jest tylko tekst Kupuję. W każdym razie po kliknięciu tego przycisku przejdziemy do formularza zakupu, gdzie należy wybrać, czy zakupu dokonuje się jako osoba prywatna, czy też firma. Następnie należy wypełnić dane i kliknąć przycisk Kupuje i płacę, który przenosi do serwisu transferuj.pl, umożliwiającego dokonanie płatności za wybrany produkt.
I tu pojawia się kolejny błąd strony. Ponieważ, gdy na stronie Transferuj klikniemy przycisk Cofnij, to po powrocie do strony Arizon pojawi się komunikat o treści:
Przykro nam , ale Twój bank odmówił płatności.
Ten komunikat nie jest zgodny z rzeczywistością.
Strona PLANY ABONAMENTOWE niestety nie jest opisana, więc bez zarejestrowania i zalogowania się w serwisie nie ma możliwości zobaczenia, co dokładnie się kryję pod tą opcją. Osoby niezalogowane mogą jedynie zobaczyć jakie dostępne są Pakiety pojemności. Są to DARMOWY o pojemności 5 GB i PREMIUM o pojemności 21638.67 GB oraz opłacie 30 zł.
Strona BLOG, podobnie jak O nas to jakaś prowizorka. Zawiera tylko jeden tekst o treści:
Witamy w nowym serwisie do sprzedaży plików cyfrowych!
Pozycje POMOC i KONTAKT odnoszą się do tych samych stron, które dostępne są na górnym menu nawigacyjnym. Nie wiem, po co są zdublowane. Może, żeby było więcej informacji na stronie?
Pod menu kategorii znajduje się duży baner, o którym wcześniej już pisałem. Natomiast poniżej znajdują się dostępne w serwisie dokumenty, które po kilka pozycji pogrupowane są w takich kategoriach, jak:
- Promowane kursy
- Najnowsze kursy
- Najczęściej oglądane kursy
- Najczęściej kupowane kursy
Każda kategoria zawiera przycisk ZOBACZ WSZYSTKIE KURSY.
Poniżej tych grup znajduje się baner zachęcający do korzystania z serwisu. Ciekawy jest tekst o gapieniu się w ekran.
Niżej dostępne są WIADOMOŚCI, które zawierają taki sam wpis, który jest na blogu. Czyli widać, że nic ciekawego nie dzieje się w serwisie.
Kolejną częścią głównej strony jest możliwość zapisania się na listę mailingową. Można to zrobić, podając adres e-mail, na który mają być wysyłane wiadomości i zaznaczając akceptację Regulaminu oraz Polityki Prywatności. Niestety nie widać, na jakiej zasadzie ten adres ma zostać dodany do listy, ponieważ nie ma przycisku potwierdzającego wpisane dane.
Na dole strony znajduje się kolejne menu, które podzielone jest na cztery sekcje:
- MAPA STRONY
- ARTYKUŁY
- PARTNERZY
- Społeczność
MAPA STRONY zawiera listę stron, które dostępne są również w pierwszym menu nawigacyjnym oraz drugim z listą kategorii, z wyłączeniem Pomoc, Blog i O nas. Do tego są trzy inne pozycje, tzn. Przypomnienie hasła, Regulamin oraz Polityka prywatności. W związku z tym dostępne są takie pozycje, jak:
- Strona główna
- Katalog kursów
- Plany abonamentowe
- Kontakt
- Logowanie
- Przypomnienie hasła
- Rejestracja
- Regulamin
- Polityka prywatności
W sekcji ARTYKUŁY dostępne są odsyłacze do takich stron, jak:
Sekcja PARTNERZY zawiera listę partnerów, którymi obecnie są:
W ostatniej sekcji dostępne są przyciski z odnośnikami do portali społecznościowych, jak Facebook, Twitter i Google+. Poniżej podany jest numer telefonu oraz adres e-mail, który został źle wstawiony na stronę, ponieważ nie działa jak adres e-mail, tylko jako link do strony, która poza tym nie istnieje (http://arizon.pl/templates/szablon/file/#).
Na samym dole strony podana jest data, kiedy strona została opracowana.
Dodatkowo do dolnej strony okna przeglądarki przyczepiony jest przycisk umożliwiający szybki kontakt z administracją serwisu Arizon, ale cały czas na tym przycisku jest informacja o tym, że są offline. Przynajmniej ja nie natrafiłem na czas, kiedy by byli online.
W regulaminie strony, w sekcji Reklamacje i zwroty podana jest informacja, że klient w ciągu 15 dni może zażądać zwrotu pieniędzy za zakupiony produkt. To jest zapis, który umożliwia oszustom zakup produktu, pobranie go, zgłoszenie reklamacji w celu odzyskania pieniędzy i dalszego korzystania z produktu, ponieważ nie widać, aby serwis Arizon w jakikolwiek sposób zabezpieczał udostępniane pliki. Taki przepis rzeczywiście jest narzucony ustawowo, ale z tego, co się orientuję, nie dotyczy on produktów w formie cyfrowej. Jeżeli jest inaczej, to proszę o sprostowanie.
Wygląda na to, że Arizon będzie następcą Perium, ale obecnie posiada znikomą liczbę publikacji. Źle wyglądają niedoróbki serwisu, które cały czas rzucają się w oczy, mimo że strona już jakiś czas działa. Brakuje również opisów dostępnych opcji, co by się przydało, aby można było przekonać się o wartości serwisu, przed zarejestrowaniem się w nim. Z tego, co widziałem, to również prowizja od pomocy w sprzedaży jest stała i ustalona na 10%. Szkoda, że nie można jej modyfikować.
Czas pokaże, czy coś się zmieni, czy coś ruszy do przodu. Na razie nie wygląda to dobrze, ale spróbuję skorzystać z serwisu Arizon, o czym na pewno napiszę jakiś artykuł.