Następnego dnia naszego wyjazdu na Kujawy zjedliśmy śniadanie, zabraliśmy nasz bagaż i oddaliśmy pokój. Co prawda czekał na nas wyjazd do Chełmży, ale nie chciało nam się rozstawać jeszcze z Toruniem.
Do Torunia lubimy wracać, więc nie mogliśmy doczekać się tego wyjazdu. Właśnie od przyjazdu do Torunia zaczęliśmy naszą podróż po Kujawach, gdzie od razu zajechaliśmy do hotelu Tramp, gdzie mieliśmy zarezerwowany nocleg.
Sobotni poranek w Krakowie zaczęliśmy od pożywnego śniadania. Nie wiedzieliśmy, ile czasu zajmie nam zwiedzaniu krakowskich podziemi, więc woleliśmy się najeść. Od razu po śniadaniu ruszyliśmy w stronę Rynku Głównego, aby zdążyć do muzeum.