Na drugi dzień urlopu zaplanowaliśmy przede wszystkim wycieczkę rowerową do Czerwonego Klasztoru oraz w miarę możliwości do Sromowiec Wyżnych, skąd do Szczawnicy mieliśmy wrócić przez Krościenko. Zanim wypożyczyliśmy rowery, poszliśmy do Pienińskiego Centrum Turystyki wykupić bilety na wycieczkę grupową do Słowackiego Raju, która miała odbyć się następnego dnia. Od razu wykupiliśmy sobie kolejną atrakcję, która miała odbyć się czwartego dnia naszego urlopu.