Firma Sanel, która powstała w 1952 r., jest polskim producentem, specjalizującym się w produkcji artykułów kosmetycznych, gospodarczych i sanitarnych. Jej pełna nazwa to Krakowska Spółdzielnia Niewidomych „SANEL” Zakład Pracy Chronionej, co wskazuje na charakter firmy. Jest to zakład, który zatrudnia osoby niewidome i niedowidzące.
Cenię tę firmę za to, że jest to polski producent, który zatrudniania osób niewidome i niedowidzące. Dzięki temu Polacy mają zatrudnienie, pieniądze za sprzedaż zostają w naszym kraju, a osoby niepełnosprawne mogą normalnie funkcjonować. Nie wiem, jak traktowanie takich pracowników wygląda w rzeczywistości, ale gdyby były jakieś uchybienia, to by było o tym głośno. Ważne jest to, że firma Sanel zapewnia swoim niepełnosprawnym pracownikom rehabilitację oraz rozwój zawodowy.
Firma Sanel produkuje dobrej jakości artykuły w rozsądnej cenie. W asortymencie tej firmy można znaleźć:
- szczoteczki do zębów;
- szczotki do rąk, ciała, włosów, butelek, butów, odzieży, szorowania;
- grzebienie;
- gąbki;
- akcesoria kosmetyczne jak mydelniczki, etui na szczoteczki, lusterka, pędzle do golenia, czy kubki;
- pumeksy;
- ścierki;
- zmywaki;
- zamiatacze;
- mopy, wkłady do mopów i wiadra;
- opakowania spożywcze;
- worki na śmieci;
- torebki prezentowe;
- akcesoria gospodarcze jak klamerki, pędzle do ciast, rękawiczki, przepychacze itd.
Dodatkowo dostępne są różne produkty na zamówienie. Mogą to być szczotki tarczowe, gospodarcze, przemysłowe, czy do czyszczenia broni.
Dziwne jest to, że na pułkach sklepowych ciężko jest znaleźć produkty tego polskiego producenta. Na szczęście zamówienie można złożyć za pośrednictwem poczty elektronicznej, wysyłając wiadomość na adres sprzedaz@sanel.pl. Ja tak zrobiłem i odpowiedź dostałem szybko.
Niestety podczas mojej przygody z firmą Sanel odbyło się kilka rozczarowań. Po pierwsze, po złożeniu zamówienia otrzymałem fakturę, którą wcześniej musiałem opłacić, taka pro forma. Na fakturze brakowało kilku produktów, które zamawiałem. Nie otrzymałem żadnej wiadomości dlaczego na fakturze tych pozycji nie ma. Dopiero po napisaniu wiadomości z pytaniem, czy braki na fakturze wiążą się z tym, że tych pozycji nie ma na stanie, otrzymałem potwierdzającą odpowiedź. Szkoda tylko, że w wiadomości z fakturą takiej informacji nie było.
Kolejne rozczarowania pojawiły się po otrzymaniu przesyłki. Przesyłka trafiła do mnie bardzo szybko, za co należy się duży plus, ale okazało się, że otrzymałem dwa mopy i dwa wkłady do nich, a zamawiałem tylko jeden. Na początku myślałem, że to gratis, ale po spojrzeniu na fakturę okazało się, że jest inaczej. Niestety to jest trochę moja wina, ponieważ nie spojrzałem na fakturze przed zakupem na ilość sztuk, a już na niej była pomyłka, co do ilości mopów i wkładów.
Z mopami też wiąże się kolejny problem. Okazało się, że zarówno mopy, jak i wkłady do nich nie są produkcji polskiej, tylko chińskiej. Importerem ich jest firma CHOMIK M. Świeży spółka jawna. Skąd to wiem? Z etykiet zdrapałem naklejki firmy Sanel i pod nimi była informacja o importerze, a dodatkowo tekst Wyprodukowano w P.R.C.
Nie lubię, kiedy kupuję towar od polskiego producenta i okazuje się, że pochodzi on z importu, a nie krajowej produkcji. Myślę, że problemu by nie było, gdyby firma pisała o tym, że jest firmą produkcyjno-handlową, a przy produktach, które sprzedaje, podawała informacje o producencie, czy kraju pochodzenia. W tym momencie takie zachowanie nie jest uczciwe. Na szczęście z pozostałymi artykułami takiego problemu nie ma, ponieważ reszta jest faktycznie produkowana w Polsce. Chociaż nie jestem pewny szufelki i zmiotki.
Ostatnim problemem z zakupem jest drobnostka. Gąbka, którą zamówiłem, nie przyszła w takim kolorze, jaki chciałem. Niestety o tym również nie zostałem poinformowany. Może się czepiam, ale źle wygląda, gdy bez żadnej informacji otrzymuje się towar niezgodny z zamówieniem.
Produkty, których producentem jest firma Sanel, są warte swojej ceny i jestem zadowolony z ich zakupu. Co prawda nie miałem styczności ze wszystkimi produktami, ale do tych, które kupiłem, nie mam większych zastrzeżeń. Mojej żonie najbardziej się spodobała szczotka do włosów z włosia dzika. Mógłbym się przyczepić do czyścika Jeżyk, który z jednej strony jest trochę zbyt sztywny, przez co na początku dziwnie się nim myje, ale z drugiej robi to dokładnie, bez rysowania powierzchni. Zmiotka i szufelka mają trochę za bardzo wklęsłe rączki na końcu, przez co ciężko jest je zawiesić na haczyku. To wszystko to tylko drobiazgi.
Podsumowując, mimo kilku wpadek polecam zakupy produktów firmy Sanel. Dzięki temu wspieramy polską gospodarkę, zmniejszamy bezrobocie, a do tego pomagamy osobom niepełnosprawnym, które mogą normalnie funkcjonować w społeczeństwie, pracując z nami ramię w ramie. Mam nadzieję, że osoby niewidome oraz niewidzące czerpią radość z pracy w tym zakładzie.