Kategorie
Podróże

Dzień dziewiąty: Karpacz i Śnieżka

Dziewiąty dzień naszego urlopu rozpoczęliśmy od dobrego śniadania, aby mieć siłę na chodzenie po górach. Tak, po dwóch spokojniejszych dniach przyszła pora na górską wędrówkę. Zapowiadał się słoneczny dzień, więc warto było z tego skorzystać.

Kategorie
Podróże

Dzień siódmy: Zapora Pilchowice, Jelenia Góra i Cieplice

Piątek okazał się najbardziej ponurym dniem naszego urlopu, a to dlatego, że prawie cały czas padał deszcz. Dobrze, że w ten dzień nie zaplanowaliśmy wędrówki po górach, bo by się nie udała. Ruszyliśmy natomiast na wycieczkę samochodową, więc nie musieliśmy jakoś wcześnie wstawać. Mogliśmy na spokojnie ruszyć w podróż.

Kategorie
Podróże

Dzień szósty: Zamek Stolpen, Bastei i Twierdza Königstein

Czwartek był pierwszym dniem urlopu, w którym musieliśmy wstać tak wcześnie, czyli przed 6. Było to spowodowane tym, że o godzinie 7:05 miał nas zabrać autokar spod skrzyżowania ulic Armii Krajowej i Górnej. W związku z tym rano śpieszyliśmy się, aby najpóźniej o 6:50 wyjść z apartamentu, aby zdążyć na autokar. Gdybyśmy się spóźnili, to pewnie nie byłoby problemu, gdyby kierowca chwilę na nas poczekał, ale woleliśmy tego nie sprawdzać.

Kategorie
Podróże

Dzień czwarty: Zakręt Śmierci, Wysoki Kamień i Jakuszyce

We wtorek wstaliśmy rano, ogarnęliśmy się, zjedliśmy śniadanie i przygotowaliśmy się do wyjścia. W planie mieliśmy zobaczenie pobliskiego Zakrętu Śmierci, a następnie przez szczyt Wysoki Kamień, który znajduje się w Górach Izerskich, przejście do Jakuszyc, a stamtąd powrót do Szklarskiej Poręby. Według mapy trasa nie była zbyt skomplikowana, a przygotowała nas do trudniejszych szlaków.

Kategorie
Podróże

Dzień trzeci: Zamek Książ i Szklarska Poręba

Trzeci dzień naszej podróży rozpoczęliśmy od kawy zrobionej w taki sam sposób jak poprzedniego dnia oraz śniadania. Po spakowaniu się wymeldowaliśmy się i spakowaliśmy do samochodu. Następnie podjechaliśmy do dużego sklepu, który znajduje się niedaleko hotelu. Postanowiliśmy zrobić większe zakupy, aby w Szklarskiej Porębie, co chwilę nie chodzić do sklepu.