Drugi dzień naszego urlopu w 2021 roku zaczęliśmy od dłuższej wędrówki po Tatrach. Tym razem stwierdziliśmy, że korzystamy z ładnej pogody i od razu ruszamy w wyższe partie gór. W planie mieliśmy wejście na najwyższy szczyt Tatr Zachodnich, Bystrą, której wysokość sięga 2248 m n.p.m.
Dolina Kościeliska
Zanim wyruszyliśmy w góry, zjedliśmy śniadanie i przygotowaliśmy prowiant na drogę. Czekała na nas wielogodzinna wędrówka, więc dobrze było mieć coś do zjedzenia i do napicia się.
Z Mraźnicy samochodem podjechaliśmy do miejscowości Kiry, gdzie mijając pierwsze parkingi, za które trzeba sporo zapłacić, za Kirową Wodą wjechaliśmy na zdecydowanie tańszy parking. Stąd podeszliśmy do kasy do Tatrzańskiego Parku Narodowego i przez Dolinę Kościeliską ruszyliśmy w stronę schroniska na Hali Ornak.
Droga przez Dolinę Kościeliską to spacer ze świetnymi widokami właściwie aż za schronisko. Po drodze można zwiedzić Wąwóz Kraków, czy jaskinie Mroźną, Mylną i Raptawicką. My jednak ominęliśmy te miejsca, ale na chwilę zatrzymaliśmy się przy schronisku, aby się posilić i nabrać energii przed wejściem na Ornaki. Poza tym, o tej porze przy schronisku była garstka ludzi, więc fajnie było skorzystać z takiej okazji i pobyć tu w ciszy.
Spod schroniska żółtym szlakiem ruszyliśmy w stronę Iwaniackiej Przełeczy, gdzie po chwili nasz spacer zamienił się w ostrzejsze podejście. Z Iwaniackiej Przełęczy zielonym szlakiem ruszyliśmy na Suchy Wierch Ornaczański. Na tym odcinku kończy się las, a pojawia się kosodrzewina i bliżej szczytu trawa. Sam szlak poprowadzony jest po kamiennych schodkach z przyjemnym widokiem na Dolinę Kościeliską.
Ornaki
Z Suchego Wierchu Ornaczańskiego ruszyliśmy dalej w stronę Siwego Zwornika, ale nie wchodziliśmy na kolejne szczyty. Ornak i Zadni Ornak ominęliśmy, idąc trawersem. Na obu szczytach już byłem, więc mogliśmy trochę przyśpieszyć wędrówkę.
Podchodząc pod Siwy Zwornik, mojej żonie zabrakło siły, aby iść na Bystrą, więc dając jej całusa, się rozeszliśmy. Ona po krótkim odpoczynku miała iść w stronę przełęczy Bystry Karb, więc schodząc z Bystrej, mogłem do niej wrócić. Ja półbiegiem ruszyłem w stronę szczytu.

Początek czerwonego szlaku, poprowadzonego przez Liliowe Turnie był przyjemny. Problem zaczął się, gdy doszedłem do Bystrego Karb, gdzie zaczęło się ostre i wąskie podejście czerwonym szlakiem na Bystrą.
Bystra
Widok ze szczytu jest niesamowity. Z zachodniej strony Starorobociański wierch a dalej Rohacze, Ze wschodu Czerwone Wierchy i Tatry Wysokie. Od północy Ornaki, a nawet Babia Góra w oddali. Natomiast od południa Niżnia Bystra i w oddali Niżne Tatry. Mimo świetnego widoku nie byłem tu długo, zacząłem zbiegać w stronę przełęczy, ale tym razem przez Błyszcz, na którym zaczyna się czerwony szlak. Bystra i Błyszcz nie są połączone szlakiem, ale znajduje się pomiędzy nimi ścieżka.
Zbiegając ze szczytu zygzakowatym szlakiem, zauważyłem żonę, która siedziała na przełęczy, a w jej pobliżu wypasały się kozice. Zwierzęta nie bały się żony i dosyć blisko do niej podchodziły. Spłoszyły się, dopiero gdy większa grupa turystów zaczęła do nich podchodzić.
Dolina Starorobociańska
Z Bystrego Karbu wróciliśmy na Siwy Zwornik, a następnie zeszliśmy na Siwą Przełęcz. Stąd dosyć przyjemnym czarnym szlakiem, przez Dolinę Starorobociańką zeszliśmy do Doliny Chochołowskiej. Dalej spacerkiem dotarliśmy do Polany Huciskiej, a z niej kolejką dojechaliśmy do Siwej Polany. Trochę taki leniwy powrót, ale przyjemny.
Powrót
Z Siwej Polany musieliśmy dostać się jeszcze do miejscowości Kiry, gdzie zostawiliśmy samochód. Ja chciałem się przejść tam zielonym szlakiem, ale idąc żonie na rękę, weszliśmy do busa i ten kawałek drogi podjechaliśmy.
To był miło spędzony dzień w górach. Ze względu na wczesną porę wybrania się na wędrówkę, mogliśmy cieszyć się spokojem, nie mówiąc już o widokach, które nas otaczały. Polecam tę trasę i wczesne wybieranie się w góry.
Wideo
Spis treści:
- Wakacje w Małopolsce w 2021 roku
- Przyjazd do Zakopanego
- Dolina ku Dziurze i Dolina za Bramką
- Z Palenicy Białczańskiej do Kuźnic przez Świnicę
- Spacer na Gubałówkę
- Lenistwo w Dolinie Kościeliskiej i Hali Stoły
- Z Mraźnicy nad wodospad Siklawica
- Z Zakopanego do Myślenic
- Spacer na Lubomir
- Zakończenie urlopu w 2021 roku