Na pierwszy weekendowy wyjazd z Jaśkiem wybraliśmy się do Płocka, gdzie mamy stosunkowo niedaleko. Wyjazd ten opisałem w artykule „Lipcowy do Płocka z rocznym synkiem„. Początkowo wyglądało, że Jasiek dobrze go znosi, ale tak nie było. Przez kilka kolejnych dni go przeżywał. W związku z tym podczas wakacyjnego urlopu wybieraliśmy się tylko na krótkie wypady. Nie mniej, brakowało nam gór, więc po dwóch miesiącach wyjechaliśmy ponownie na weekend. Tym razem nocleg mieliśmy w Kielcach.
W wakacje 2024 roku po miło spędzonym dniu w Zagrodzie Zabłocie i Serocku mieliśmy dzień przerwy od wyjazdów, ale nie od spacerów. Jednak ze względu na to, że kolejny dzień zapowiadał się upalnie, a Jasiowi spodobało się pluskanie w wodzie, stwierdziliśmy, że pojedziemy nad Zalew Żyrardowski. Nigdy tam nie byliśmy, ale zapowiadało się, że będzie tam równie fajnie.
Kolejnym miejscem, które odwiedziliśmy podczas naszego wakacyjnego urlopu w 2024 roku, była Zagroda Zabłocie. Jest to agroturystyka, gdzie poza oglądaniem zwierząt, można wyjść na spacer z alpakami. Ten właśnie spacer był głównym powodem przyjazdu do Zabłocia – taki prezent urodzinowy dla mnie.
W wakacje 2024 r. pierwszy raz od nastu l;at nie pojechaliśmy z żoną w góry. Mieliśmy taki wyjazd w planie, ale niekoniecznie wspinać się z przeszło rocznym synkiem, tylko pospacerować po dolinkach. Jednak ze względu na to, że Jasiek miał niespokojne noce po weekendowym wyjeździe do Płocka, stwierdziliśmy, że będziemy robili jednodniowe wycieczki. Pierwszą taką wycieczką był wyjazd do Łodzi, gdzie odwiedziliśmy Miejski Ogród Zoologiczny.
Jakiś czas temu zamieściłem wpis „Odnaleziony puzzel – Jaś” o tym, że wraz z żoną przysposobiliśmy cudownego niemowlaka. Zostanie rodzicami zmieniło nasze życie w dużym stopniu, ale nie zniknęła w nas chęć do podróżowania. Z Jasiem wybieraliśmy się na krótsze wypady, np. wo warszawskiego ogrodu zoologicznego, czy na spacer do Kampinowskiego Parku Narodowego. Obawialiśmy się jednak jego reakcji w nieznanym miejscu, gdzie musiałby spędzić noc. Postanowiliśmy wybrać się na weekend do najbliższego miejsca, które lubimy, a nie jest tak daleko, do Płocka.