Początek 2021 roku nie zapowiadał się ciekawie pod względem możliwości wyjazdu gdzieś na noc. Ze względu na pandemię pozamykane były miejsca noclegowe, choć ten problem można było ominąć, licząc, że nikt nas nie przyłapie. Nie wiadomo było, jak będą wyglądały wakacje, więc mimo zaklepanego urlopu, nie rezerwowałem nigdzie noclegu. Zrobiłem to dopiero, gdy ograniczenia zostały zdjęte.
Nocleg na wakacyjny urlop zazwyczaj rezerwujemy na początku roku. W 2021 roku jednak zrobiliśmy to wiosną, gdy były duże szanse na to, że będzie można gdzieś przenocować. Okazało się, że w miejscu, gdzie planowaliśmy jechać i lubimy spędzać tam urlop, czyli w zakopiańskiej Mraźnicy, był wolny pokój na kilka dni. Pozostało tylko wymyślić coś na kolejne dni, aby wolny czas spędzić poza domem.
Ze względu na to, że od jakiegoś czasu wraz z żoną chcemy zdobyć wszystkie szczyty z Korony Gór Polski, to postanowiliśmy, że po noclegu w Zakopanem, zarezerwujemy pokój w Myślenicach. Stąd mogliśmy wybrać się na Lubomir. W Myślenicach również nie było większego problemu z rezerwacją noclegu. Wygląda na to, że wiele osób robiło to na ostatnią chwilę.
Nocleg mieliśmy zarezerwowany w dwóch miejscach, więc pozostało tylko oczekiwać na urlop oraz decyzje, czy takie wyjazdy będą możliwe. W czasie pandemii sytuacja niestety często się zmieniała.
Spis treści:
- Przyjazd do Zakopanego
- Wędrówka na Bystrą
- Dolina ku Dziurze i Dolina za Bramką
- Z Palenicy Białczańskiej do Kuźnic przez Świnicę
- Spacer na Gubałówkę
- Lenistwo w Dolinie Kościeliskiej i Hali Stoły
- Z Mraźnicy nad wodospad Siklawica
- Z Zakopanego do Myślenic
- Spacer na Lubomir
- Zakończenie urlopu w 2021 roku